Fotografia w biznesie odgrywa ważną rolę. Odpowiednie ujęcie pomaga w budowaniu wizerunku przedsiębiorcy jako eksperta. Pożądany obraz firmy kreują zdjęcia z wydarzeń branżowych. Warto więc korzystać z usług profesjonalnych fotografów. Ale co, gdy nie ma takiej możliwości?
Nawet w większych firmach zdarza się, że zrobienie zdjęć z ważnej konferencji, tagów czy bankietów powierza się jednemu z pracowników, jako zadanie dodatkowe. Fotografowanie w takich okolicznościach można porównać do przemawiania przed publicznością, co dla niektórych może być stresujące. Na szczęście można sobie z tym poradzić. Wystarczy kilka prostych trików, dzięki którym nawet początkujący fotograf z powodzeniem zrealizuje swoje zadanie, a zrobione przez niego zdjęcia będą stanowiły wspaniałą wizytówkę firmy i znajdą uznanie w oczach szefa.
Trening czyni mistrza
Zanim jeszcze postanowimy zrealizować nasze zlecenie, musimy zapoznać się ze sprzętem. Najlepiej poczytać instrukcję obsługi, bądź zasięgnąć rady osoby bardziej doświadczonej w fotografowaniu. Ponadto powiedzenie „Ćwiczenie czyni mistrza” doskonale się tutaj sprawdzi i nic na to nie poradzimy. Aby móc w miarę swobodnie robić zdjęcia, należy po prostu jak najwięcej fotografować. Bierzmy aparat gdzie tylko się da! Ćwiczmy nad ujęciami w różnych sytuacjach (imieniny, spotkania itp.). Im częściej będziemy korzystać z aparatu, tym pewniej poczujemy się naciskając spust migawki. Poza tym, nie rozstajemy się z Google i czasopismami poświęconymi właśnie tej dziedzinie.
Refleks i „dobre oko”
Robiąc relację fotograficzną z dowolnego wydarzenia trzeba koniecznie wykazać się refleksem, dobrym okiem i przewidywaniem sytuacji. Co jeżeli jeszcze nie nabyliśmy tych umiejętności? Najbezpieczniej ustawić się w dogodnym miejscu, z którego widać wszystkie ważne dla nas osoby oraz sytuacje i z tej pozycji fotografować. Trzeba też pamiętać by nie przeszkadzać innym uczestnikom spotkania. Kolejna sprawa to zdjęcie grupowe. Warto, ustawić wszystkich członków spotkania w jednym miejscu. Wówczas będziemy dysponować zdjęciem, które jest uniwersalne. Warto pamiętać, że „dobre oko” pojawić się może z czasem, dlatego nie można zniechęcać po pierwszych próbach, które być może okażą się nieudane.
Sprzęt, zoom itp.
Zawsze, ale to zawsze dokładnie przygotuj a następnie sprawdź sprzęt przed przystąpieniem do realizacji zadania. Możesz także poprosić kogoś, aby pomógł Ci w tej kwestii. Pamiętaj też, że aparaty wyposażone są w zoom, dlatego też staraj się go jak najczęściej używać. Nikt nie lubi, kiedy przykłada mu się obiektyw do twarzy. Natomiast nie możesz stać za daleko. Nie rób też zdjęć pod światło. Stań sobie np. z boku albo poczekaj, aż osoby się przemieszczą, bądź jeżeli jest to zdjęcie grupowe, poproś o zmianę miejsca.
Lampa?
Warto używać lamp zewnętrznych, gdy w pomieszczeniu jest zbyt mała ilość światła. Lampy te mają możliwość zmiany kierunku błyskania, a co za tym idzie kreowania kierunków świecenia, co daje możliwość używania światła odbitego, np. od sufitu lub ścian. Takie odbite światło jest bardziej rozproszone a przez to bardziej miękkie.
Sprawdzaj zdjęcia w podglądzie
Po wykonaniu kilku fotografii sprawdź w podglądzie jak wyglądają. Wówczas możesz ocenić, czy są dobre, czy kadr i światło są odpowiednie, czy ludzie na nich uwiecznieni wyglądają korzystnie itp. Co więcej, warto każde zdjęcie przybliżyć, by móc określić czy zdjęcia są np. ostre, czy też jest z tym problem. Staraj się, aby ewentualne mankamenty np. ubioru osób fotografowanych nie zostały ujęte w kadrze. Nikt nie chce oglądać swoich porwanych rajstop, plam na garniturze i szminki na zębach itp.
Czego nie uchwycić!
Pamiętaj jednak, aby nie robić zdjęć osobom kiedy jedzą, dotykają rękami twarzy, drapią się, żywo gestykulują, niekorzystnie stoją i siedzą itp. Jeżeli jesteś niedoświadczonym fotografem, istnieje ryzyko, że zdjęcia wyjdą po prostu złe. Najbezpieczniej uchwycić moment, kiedy fotografowani nie wykonują żadnych gwałtownych ruchów.
Na koniec selekcjonuj
Przekazując bądź udostępniając zdjęcia należy je najpierw przejrzeć i wybrać te, które się nadają. Co to znaczy? Fotografie nie mogą być nieostre a ludzie na nich uwiecznieni muszą wyglądać dobrze. Nie warto też powielać podobnych zdjęć. Najlepiej przygotować po kilka różnorodnych i dobrych zdjęć z najważniejszych aspektów wydarzenia, które zamieścimy na fanpage’u, stronie internetowej, bądź prześlemy mediom. Pełną fotorelację przekazujemy samemu klientowi.
Autor: Magdalena Matusik
W dzisiejszym świecie, w którym każdy z nas jest bombardowany setkami komunikatów każdego dnia, autentyczność stała się kluczowym elementem budowania trwałych relacji. W public relations (PR), gdzie podstawą sukcesu jest zaufanie, autentyczna komunikacja z klientami to&...
czytaj więcejMedia społecznościowe w dzisiejszych czasach to nie tylko narzędzie komunikacji, ale potężna platforma, która może kształtować opinię publiczną, mobilizować społeczności i wywierać realny wpływ na działania firm oraz ludzi. Historia firmy Aksam, producent...
czytaj więcej